Mecz czwartej kolejki.

W dniu 25.09 o godzinie 10:30 nasza drużyna rozegrała mecz z UKS Sarma Wola na wyjeździe. Początek meczu był bardzo spokojny. Obydwie drużyny próbowały wyczuć przeciwnika. Z biegiem czasu nasz zespół coraz śmielej rozgrywał piłkę pod bramką przeciwnika wypracowując sobie kilka naprawdę ładnych sytuacji. Z minuty na minutę widać było, jak nasza drużyna nabiera pewności siebie. Ataki były coraz intensywniej, a obrona coraz szczelniejsza. Piłka tylko jakimś cudem nie trafiała do bramki przeciwnika.

W drugiej kwarcie nasi zawodnicy wybiegli na boisko bez żadnych kompleksów, zupełnie inaczej niż w meczu z Real Academy. Już w 17 minucie pierwszą bramkę dla naszej drużyny zdobywa Maciej Lewicki. Po strzelonej bramce gra jakby chwilowo się wyrównała. Nasza drużyna troszkę za bardzo cofnęła się do obrony i oddała pole przeciwnikowi. I tak to poprzez nie wielki błąd w szykach obronnych w 27 minucie tracimy bramkę, mamy 1-1. Taki wynik utrzymał się już do końca drugiej kwarty.

Po zmianie strony i wprowadzeniu przez trenera zmian nasza drużyna rozpoczyna trzecią kwartę bardzo wysokim pressingiem. Przeciwnik zaczyna mieć problemy z wyprowadzeniem piłki na naszą połowę. Taka gra przynosi bardzo szybko efekty i tak o to w 33 minucie Stanisław Wiater strzela bardzo ładną bramkę po asyście Piotr Krzysika. Zdecydowaie Piotr Krzysik jest dzisiaj najbardziej walecznym zawodnikiem w naszej drużynie! Statystyka posiadania piłki 60% do 40% dla naszej drużyny. W grze naszego zespołu widać głód zdobycia kolejnych bramek!. Teraz akcja z naszej strony piłkę pod nogi dostaje Michał Lamecki próba oddania strzału niestety nie udana, przeciwnik wybija piłkę. Michał dzisiaj rozgrywa dzisiaj bardzo dobre zawody! Nadchodzi 43 minuta meczu, pięknym rajdem popisuje się Michał Kałęcki , sam mija dwóch przeciwników i pakuje piłę do siatki! Na tablicy mamy 1-3 dla KS Ursus.

Rozpoczynam czwartą kwartę, obraz gry nie wiele się zmienia częste i groźne ataki z naszej strony nie dają odetchnąć zawodnikom UKS Sarma Wola. Nasza obrona dobrze sobie radzi z rozbijaniem ataków przeciwnika! Na specjalną pochwałę zasługuje tutaj Adam Garstka który na lewej obronie był prawi nie do przejścia! Mamy małe zamieszanie chwile nie uwagi przeciwnik wyprowadził groźny kontratak, na szczęście nasz bramkarz Eryk Miszczak szybkim wyjściem z pola karnego przerywa ten atak. Ponownie wysoki pressing z naszej strony, po raz kolejny piłkę przejmuje Michał Kałęcki uderza na bramkę niestety bramkarz broni! UKS Wola szybko wyprowadza piłkę mam groźną akcje z ich strony, na szczęście piłka wybita na aut przez naszych obrońców. Szybkie wznowienie UKS-u zawodnik przyjmuje piłkę uderza na naszą bramkę, nie udana próba wybicia przez Jakub Pietrzela. Nieszczęśliwie podbija piłkę do góry a ta pomimo desperackiej interwencji naszego bramkarza ląduje w siatce. W 55 mamy bramką samobójczą. Nasza drużyna jakby nie przejęła się zbytnio stratą bramki, ruszyli do ataku. Klika groźnych sytuacji z naszej strony, niestety piłka nie może znaleźć drogi do siatki. Kolejna akcja Ursusa tym razem w okolicach 15 metra nasz zawodnik zostaje faulowany, mamy rzut wolny. Do piłki podchodzi Jakub Pietrzela, ustawią ją, bierze rozbieg i uderza na bramkę. Jest gol!! Piękny gol! Piłka wpadła w same okienko! Prowadzimy 2-4! To już końcówka meczu sędzia pewnie zaraz zakończy spotkanie. Pozwala jeszcze rozpocząć od środka, zawodnicy wprowadzają piłkę do gry, sędzia patrz na zegarek, tak! Mamy gwizdek! Koniec meczu wygrywamy 2-4!

Gratulujemy naszej drużynie, to był bardzo dobry mecz!